Każdy podróżnik zarówno ten przemieszczający się rowerem, jak i ten na nogach pragnie zminimalizować wagę plecaka. Chociaż w początkowym etapie podróży kilka kilogramów na plecach wydaje się nie być problemem, to z czasem zaczynamy odczuwać konsekwencje dodatkowego obciążenia. Jednym ze sposobów na jego ograniczenie jest zrezygnowanie z namiotu na rzecz płachty biwakowej.
Współczesna płachta biwakowa – czy warto?
Należy mieć na uwadze, że współczesne płachty biwakowe znacząco różnią się od ich odpowiedników z przeszłości. Najnowsze modele wykonane z najwyższej jakości materiałów gwarantują nie tylko ochronę przed wodą i ochronę przed wiatrem, ale również przepuszczalność powietrza. Współczesne płachty biwakowe mogą oddychać. Dzięki tej znaczącej różnicy możemy uposażyć się w płachtę typu bivibag, która swoim kształtem przypomina śpiwór.
Mając taką płachtę biwakową możemy wraz ze śpiworem i plecakiem skryć się przed niekorzystną aurą lub spokojnie przenocować. Równocześnie tego rodzaju ochrona jest dużo lżejsza, aniżeli namiot. Ponadto może być ona z łatwością złożona i niemalże nie zajmuje miejsca. Oczywiście tego rodzaju zmiana nie oznacza końca popularności namiotów. Z wielu względów pozostaną one z nami na długie lata. Chociażby z powodu poziom oferowanej przez namioty ochrony.
Namiot czy płachta?
To, czy powinniśmy wybrać namiot czy też płachtę powinno być uzależnione od przewidywanych warunków atmosferycznych. Przykładowo udając się w góry w okresie jesiennym powinniśmy zaopatrzyć się w namiot.
